Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Początek końca.

Podjęłam wczoraj mega ważną i życiową decyzję. Rzucam pracę. Ale spokojnie, nie na długo, bo już zaczynam szukać nowej. Ale w tym tańczącym cyrku na kółkach nie chcę już dłużej występować. Dzięki tej przerwie uda mi się poukładać kilka spraw. I co najważniejsze, będę miała czas dla Was! Zmiana pracy jest jak ustawienie nowego statusu związku na twarzoksiążce (nie ma kryptoraklamy 😂). Jedni Ci pogratulują, inni popukają się w głowę i powiedzą " co za wariatka ", a jeszcze inni będą gnić z zazdrości, bo Ty jesteś na tyle silny, żeby coś zmienić w swoim życiu. A Ty tak naprawdę tylko siedzisz i masz nadzieję (albo się modlisz-wersja dla wierzących), że nie wpadniesz z deszczu pod rynnę. Ostatni dzień w starej pracy jest jak wyprowadzka z przytulnego mieszkania, nagle dowiadujesz się jakie skarby masz skamuflowane po kątach. Ale spokojnie, z pomocą przyjdą Ci inne korposzczurki (którym Ty do tej pory również byłeś), które będą Cię wspierać w tej decyzji albo do ostatniej chwil

Początki.

,, Na początku było słowo, a tym słowem była "pizza". "  A tak na poważnie, całkiem poważnie. To blogowaniem ostatni raz zajmowałam w gimnazjum (czyli bardzo dawno temu), w dodatku na photoblogu, (to cudo jeszcze istnieje? dawno tam nie zaglądałam). Do założenia tego bloga zainspirowała mnie moja wspaniała siostrzenica, której bloga znajdziecie  TUTAJ  .  Gorąco polecam!  U mnie ogólnie tematyka będzie przeróżna, od błahych postów typu "co dzisiaj zjadłam", przez recenzje filmów, muzyki i książek, aż po wystrój wnętrz (czyli co, gdzie i za jakie miliony) czy testy kosmetyków.